Podziękowania

19 maja 2018 r. o godzinie 19:08 po raz ostatni zabrzmiała mata pomiaru czasu, która rozbrzmiewała za każdym razem, gdy jakiś uczestnik kończył swoje zmagania z trasą I Ultramaratonu Warmińskiego WARNELAND, rozgrywanego na dwóch dystansach W50+ (ok 53 km) i W100+ (ok 103 km).

Już o 3:00, jako pierwsi na trasę wyruszyli zawodnicy z W100+ (47 osób), dwie godziny później o 5:00 polecieli uczestnicy biegu W50+ (99 osób). Łącznie w obydwu biegach wystartowało 146 osób, z czego dwóm osobom nie udało się ukończyć biegu.

Jako pierwszy na mecie zameldował sie uczestnik z biegu W50+ Adam Alker z czasem 04:04:47 godz. Natomiast pierwszą kobietą na tym dystansie była Anna Janowska, z czasem 05:02:45 godz.

Pierwszym zawodnikiem z dystansu W100+ był Andrzej Mazur, któremu pokonanie ponad 100 kilometrowej  trasy zajęło 09:24:39 godz. Natomiast wśród Pań, zwyciężyła Anna Karolak, z czasem 10:21:51 godz.

Z organizacyjnego punktu widzenia, całą imprezę oceniam bardzo dobrze, co poświadczyć mogą liczne pochlebne komentarze samych uczestników. Czymś wspaniałym jest oglądanie strasznie zmęczonych ludzi, którzy maja na mecie uśmiech od ucha do ucha. Wytyczając obie trasy, kierowałem się dwoma kryteriami: ma być wymagająco, ale przede wszystkim pięknie widokowo. Sądząc po reakcjach ludzi, udało się połączyć te dwa kryteria, w rezultacie czego wyszła wspaniała biegowa impreza.

Oszukał bym wszystkich, jak również samego siebie, gdybym stwierdził, że to wydarzenie jest tylko moją zasługą. Choć prawie do ostatnich dni cały ciężar imprezy obciążał moje barki i głowę, to na finiszu pojawili się ludzie, dzięki którym wszystko wypaliło tak  a nie inaczej i bez których zaliczyłbym sromotną porażkę. Ludzie, którzy stworzyli ze mną to cudo, które nazywa się WARNELAND, sami są biegaczami i doskonale wiedzieli, co trzeba robić… oddali innym to, co sami by chcieli otrzymać będąc na takim biegu.

Przyszedł czas aby podziękować wspaniałej ekipie WARNELAND, za cały trud jaki włożyli w to, aby ten bieg był czymś więcej, niż kolejne zawody biegowe.

Ogromne podziękowania dla kierowników tras, W50+ Piotr Ferszt i W100+ Andrzej Zyskowski, za rewelacyjne oznakowanie tras, które kosztowało ich wiele roboczo godzin spędzonych na szlakach. Dzięki Waszej pracy wszyscy uczestnicy wiedzieli gdzie mają biec i mogli się skupić na własnych doznaniach.

Ogromne podziękowania dla kierowników punktów kontrolo-żywieniowych i ich zespołów.

W50+ PK1 Kasia Ratuszyńska i jej załoga: Dorota Bronakowska, Dorota Onisk, Dorota Gierz, Ewa Korwin-Piotrowska.

W100+ PK1 Wojtek Suchecki i jego skład: Eliza Matwiejczuk i reprezentacja z Kaszubskiej Poniewierki: Łukasz Zwoliński i Ania.

 

W100+ PK2 Jarek Kopyść i jego skład: Sylwia Kopyść i Adrian Pastwa

W100+ PK3 Darek Hanas wraz z zespołem: Asia Palowska i Monika Pieślak

Dzięki Waszemu zaangażowaniu i uśmiechowi, którym witaliście wszystkich uczestników na swoich punktach, udało Wam się coś więcej niż zwykła obsługa, stworzyliście pewien standard, który powinien być naśladowany przez innych. Większość zawodników nie może się nachwalić obsługi punktów kontrolno-żywieniowych.

Ogromne podziękowania dla kierownika tzw. „miasteczka biegacza” Jakub Jaszczuk i jego pomocnik Michał Walat, którzy zadbali o to aby cały sprzęt, z którego korzystaliście stanął na swoim miejscu (namioty, bramy, płotki, leżaki, itp.) Chłopaki dzielnie walczyli całą noc nosząc i rozstawiając infrastrukturę, abyście mogli wystartować z miejsca z klimatem.

Ogromne podziękowania dla Joanny Kozłowskiej, Anny Janowskiej i Jerzego Siwińskiego za pomoc w przygotowaniu pakietów startowych. Wspólnymi siłami udało się poukładać wszystko w jedną całość.

Ogromne podziękowania dla osób, które pomogły ogarnąć biuro zawodów i wydawanie pakietów: Anna Mańkowska, Kasia Ratuszyńska, Ewa Korwin-Piotrowska, Anna Janowska, Jarek Kopyść, Wojtek Suchecki, Edyta Szymańska, Ola Zapolska, Mateusz Kownacki – Superczas.pl  Już na starcie, pokazaliście uczestnikom, że mogą czuć się jak u siebie w domu i że ten bieg nie będzie taki sam,  jak wszystkie inne.

Ogromne podziękowania dla mojej małżonki Anny Mańkowskiej i córki Alicji oraz Ewy Jaszczuk za ogarnięcie strefy medalowej. Uczestnikom podobało się wręczanie medali przez Alę, a szybka reakcja Ani i Ewy zapobiegała oczekiwaniu na niego.

Ogromne podziękowania dla Joanny Jaszczuk i Natalii Andruszkiewicz-Ćwik oraz dziewczyn  które im pomagały: Kasia Ratuszyńska, Ewa Korwin-Piotrowska, Dorota Gierz, Dorota Bronakowska, Ola Zapolska, za ogarnięcie strefy bufetowej. Dzięki Waszej pomocy, uczestnicy mogli się poczuć jak na wczasach. Chyba każdy dostał odpowiednią dawkę jedzenia i picia.

Ogromne podziękowania dla Pana Mikrofona – Tomasz Domżalski, który zadbał o to, aby cisza w głośnikach nie zagościła na naszym biegu. Tomek wyciąga teksty, niczym magik królika z kapelusza. Dzięki niemu impreza nabrała jeszcze bardziej charakterystyczny klimat, który będzie ją wyróżniał na tle innych.

Ogromne podziękowania dla osób, które zamykały trasę, W50+ Aleks Sydoruk i  W100+ Marta Barcewicz. Dzięki waszemu poświęceniu, byliśmy spokojni, o zawodników i wiedzieliśmy, że nikt nie pozostał na trasie biegu.

Ogromne podziękowania dla ekip zabezpieczających newralgiczne miejsca na trasie biegu. Piotrek Bronakowski i Paweł Rutkowski z PersonalTriathlon.pl i ich załoga. Piotrek Wojciechowski i Patryk Sydoruk, Bogdan Sokalski wraz z kolegą Jurkiem, Jacek Kowalski, Ochotnicza Straż pożarna w Cerkiewniku i Młodzież z Niepublicznego Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii 67 w Olsztynie. Dzięki Waszej obecności, uczestnicy czuli sie bezpieczni na trasie biegu i wiedzieli gdzie trzeba biec, żeby nie zabłądzić.

Ogromne podziękowania dla dziewczyn z Rehageneracji  – Marta Konarzewska i Emilka Włodkowska oraz kolegi Jacka Kowalskiego za strefę masaży. Kolejki jakie się do Was ustawiały, mówiły same za siebie. Super robota.

Ogromne podziękowania dla Mateusza Kownackiego i jego ekipy z Superczas.pl za ogarnięcie pomiaru czasu i ogromną pomoc w wielu kwestiach organizacyjnych. Dzięki Wam to wszystko zagrało tak jak powinno.

Ogromne podziękowania dla Macieja Brodzińskiego z EMS – zabezpieczenie medyczne, za czuwanie nad bezpieczeństwem biegaczy i obecność w wielu punktach na trasie.

Ogromne podziękowania dla Jagody Soszyńskiej, która stworzyła nasze niepowtarzalne logo wzbudzające tak pozytywne emocje. Dzięki Twojej pracy jesteśmy rozpoznawalni i wyróżniamy się na tle innych.

Wielu z Was pomagało mi także w międzyczasie przy innych kwestiach, za co jestem ogromnie wdzięczny.

Mam nadzieję, że nie nikogo nie pomiąłem, a jeżeli tak się stało to proszę o szybka reakcję. Włożyliście w projekt, który narodził się w mojej głowie, całe swoje serce i to dzięki Waszemu podejściu do tematu, udało się stworzyć coś tak wyjątkowego.

Wymieniłem chyba wszystkie osoby, które mnie wspierały w tworzeniu tego przedsięwzięcia, ale nie mogę też pominąć firm i instytucji, które obdarzyły naszą imprezę dużym zaufaniem i mimo debiutu i wielkiej niewiadomej, postanowiły udzielić nam wsparcia.

Ogromne podziękowania dla Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie oraz Centrum Rekreacyjno-Sportowego Ukiel w Olsztynie za udzielone wsparcie i pomoc przy organizacji.

Ogromne podziękowania dla Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego  – Gustawa Marka Brzezina oraz Prezydenta Olsztyna – Piotra Grzymowicza, za objęcie naszej imprezy patronatem honorowym.

Ogromne podziękowania dla Gazety Olsztyńskiej, Radia ESKA i TVP3 Olsztyn, za objęcie patronatem medialnym i informowanie ludzi o naszej imprezie.

Ogromne podziękowania dla Lasów Państwowych i nadleśnictwa Kudypy za przychylność przy organizacji imprezy oraz za pomoc przy stworzeniu punktu kontrolno-żywieniowego na trasie W100+.

Ogromne podziękowania dla Ziołowej Doliny w Wilimowie, Strusiolandii w Bukwałdzie oraz Domu Gościnnego Państwa Kochanowskich w Worytach, za udostępnienie miejsca i pomoc przy organizacji punktów kontrolno-żywieniowych na obu trasach. Zarówno nasi wolontariusze, jak i uczestnicy, czuli się u Was jak u siebie w domu.

Ogromne podziękowania dla firmy TriCentre za wsparcie produktami Squeezy i podarowanie bonów na buty marki Altra dla zwycięzców. Moc od Squeezy i wygoda od Altra, to jest to czego nam było trzeba.

Ogromne podziękowania dla Sklepu Biegacza za podarowanie plecaków, będących nagrodami za drugie miejsce oraz torebek na pakiety, bonów zniżkowych i innych gadżetów. Plecaki to u nas wyposażenie obowiązkowe, więc nagrody na pewno się przydadzą.

Ogromne podziękowania dla firmy Physioroll za podarowanie wałków i piłek do rolowania oraz gum do ćwiczeń, które były nagrodami za trzecie miejsca. Z tymi akcesoriami nasi uczestnicy szybciej dojdą do siebie i przygotują się do drugiej edycji biegu.

Ogromne podziękowania dla firmy Artneo, za podarowanie wspaniałych chust wielofunkcyjnych, które mogliśmy dołożyć do każdego pakietu, oraz wsparcie graficzne. Leśne motywy przypadły do gustu uczestnikom biegu.

Ogromne podziękowania dla Browaru Ukiel, który wsparł nas pysznym piwkiem, które czekało na każdego kto ukończył bieg. APA podbiła serca biegaczy.

Ogromne podziękowania dla Starego Folwarku w Tumianach, który upiekł specjalnie dla nas pyszna babkę ziemniaczaną, którą raczyli sie uczestnicy po dotarciu na metę. Wszystkie kawałki zniknęły, nie zostały nawet okruchy.

Ogromne podziękowania dla Piekarni Tyrolskiej za wsparcie w postaci bułek i słodkich rogalików, które ratowały wygłodniałe brzuchy biegaczy. Proste rzeczy okazują się najlepsze.

Ogromne podziękowania dla firmy Jutrzenka Dobre Miasto, która wsparła nas kultowymi krówkami, które można było znaleźć w pakietach startowych jak i na punktach kontrolno-żywieniowych. Idealnie krucha krówka dawała sporo mocy.

Ogromne podziękowania dla firmy Auto Wimar Warmia – dystrybutora samochodów użytkowych marki Volkswagen, za udostępnienie samochodu do obsługi biegu. Bez problemu przemierzyliśmy wyznaczoną trasę.

Ogromne podziękowania dla legendarnego kurortu Łańsk, który przekazał vouchery na pobyt i obiad dla zwycięzców biegów. W Łańsku można poczuć klimat Warmii.

Ogromne podziękowania dla firmy EGIDA Finanse, która ubezpieczyła naszych uczestników od następstw nieszczęśliwych wypadków. Na szczęście nie było potrzeby uruchamiania polisy, gdyż wszyscy dotarli do mety bez szwanku.

Ogromne podziękowania dla firmy Tabasco Mexico Grill&Bar, która udostępniła leżaki i namioty wypoczynkowe. Piknikowa atmosfera, to w dużej mierze Wasza zasługa.

Ogromne podziękowania dla Stowarzyszenia Pozytywni Dobre Miasto, które zorganizowało dziki punkt na trasie i raczyło naszych uczestników swoim prowiantem. Wszyscy miło Was wspominają.

Ogromne podziękowania dla fotografów, dzięki którym możecie wspominać ten super dzień. Wspaniałe galerie stworzyli m.in. Kasia Zylfiu Photography, Daniel Mitkowski, Grzegorz Czykwin GCFoto, Łukasz Nieradko i inni.

Chciałbym też bardzo podziękować dla Marka Trembickiego i Bogdana Sokalskiego za wsparcie materialne naszej inicjatywy.

Jako wisienkę na torcie pozostawiłem podziękowania dla Fundacji „Przyszłość dla Dzieci” z którą współpracowaliśmy, aby uzbierać jak najwięcej środków na jej podopiecznych. Dzięki wspólnym wysiłkom i niesamowitej postawie biegaczy, którzy utworzyli skarbonki, udało się zebrać łącznie 5495 zł. Ten wynik jest czymś wspaniałym, ale już dziś marzymy aby go pobić w 2019 roku.

Jeszcze raz dziękuję Wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu I Ultramaratonu Warmińskiego WARNELAND i życzę sobie, aby w przyszłym roku mieć Was wszystkich przy swoim boku.    

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.